niedziela, 3 lutego 2013

Czy dieta kopenhaska jest niebezpieczna dla zdrowia?

            Dieta kopenhaska znana także jako dieta szwedzka lub dieta trzynastodniowa, to program odchudzania gwarantujący błyskawiczną utratę zbędnych kilogramów. Jest bardzo skuteczna jednak lekarze ostrzegają: dieta kopenhaska może być niebezpieczna dla zdrowia.


Choć dietetycy od lat promują zdrowy sposób odżywiania i zapewniają, że tylko normalna, zbilansowana dieta zagwarantuje zdrowie i zgrabną sylwetkę, my wiemy swoje. Zamiast na co dzień troszczyć się o urozmaicone i wartościowe posiłki, wolimy objadać się ponad miarę, a później w panice sięgać po różne diety cud. Tymczasem dla naszego zdrowia może to być fatalne w skutkach.

Na czym polega dieta trzynastodniowa?

Jak sama nazwa wskazuje, dieta trwa niespełna dwa tygodnie. Oznacza to, że  - jeśli ma być skuteczna - musi być bardzo restrykcyjna. I rzeczywiście tak jest. Każdego dnia spożywa się trzy, ściśle określone posiłki. Dodajmy, że są one bardzo niskokaloryczne. Np. przez większą część diety śniadanie składa się z filiżanki czarnej kawy osłodzonej łyżeczką cukru. Inne produkty wykorzystywane w diecie to steki, befsztyki, ryba, szpinak i jajka oraz tarta marchewka. Co więcej, w ciągu trwania diety są też takie dni, gdy liczba posiłków ogranicza się do dwóch! Ponieważ dieta jest bardzo restrykcyjna, nie wolno powtarzać jej częściej niż co dwa lata. Co więcej, nawet gdy przerwiemy dietę nie możemy od razu podjąć kolejnej próby - trzeba odczekać wyznaczony czas. 

Dlaczego dieta kopenhaska może być niebezpieczna dla zdrowia?

Choć są lekarze zalecający tę dietę, zdecydowana większość środowiska medycznego formułuje przeciwko diecie szwedzkiej ostre zarzuty. Przede wszystkim jest to dieta tak niskokaloryczna, ze bliżej jej do głodówki, niż do odżywiania. Każdego dnia organizm dostaje około 600 kcal, to bardzo mało. W efekcie podczas diety pojawia się osłabienie, ból głowy, rozdrażnienie, zdarzają się nawet przypadki omdleń. Lekarze ostrzegają, że głodówka lub tak drastyczne ograniczanie liczby kalorii to gotowa recepta na wahania wagi zwane jako efekt jo jo. Głodówki mogą też wywołać zaburzenia metabolizmu i jego spowolnienie, co w przyszłości może zaowocować jeszcze większymi problemami z wagą. 
      Zdaniem dietetyków, wadą diety kopenhaskiej jest też fakt, że zupełnie odrzuca ona, naukowo uzasadnione, zasady zdrowego żywienia. Wedle nich, śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, powinno być sycące, złożone z urozmaiconych produktów i dające energię na cały dzień. Picie kawy zamiast śniadania to nie tylko grzech przeciwko szczupłej sylwetce, ale też prosta droga do problemów z układem pokarmowym. Dietetycy przekonują, że filiżanka kawy nikomu nie zaszkodzi, jednak nie wolno jej pić na pusty żołądek. 
         Podczas diety trzynastodniowej zostaje też zaburzona zasada jadania często i w małych ilościach, co zwykle zaleca się osobom dbającym o linię. Lekarze ostrzegają, że trzy posiłki to za mało; zdrowym nawykiem jest jadanie co około cztery godziny. Dieta kopenhaska jest też mało urozmaicona, brakuje w niej między innymi zdrowego tłuszczu, niezbędnego dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dostarcza też niewielu witamin, więc konieczna może być suplementacja. Dieta szwedzka może też doprowadzić do wyjałowienia organizmu, co objawia się problemami z wyglądem włosów, skóry i paznokci.

--

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz